Choć do końca kalendarzowego lata pozostało jeszcze kilka tygodni, w powietrzu czuć nadchodzącą jesień. Poranki są chłodne, a liście na drzewach powoli zaczynają żółknąć. W związku z tym, iż w tym roku wiosna przyszła do nas wcześniej niż zazwyczaj, niebawem staniemy się świadkami złotej polskiej jesieni. Jak przygotować balkon na zmianę pory roku?
Pelargonie mają już za sobą okres świetności, najlepiej wyglądają latem i późną wiosną. Gdy noce i poranki stają się chłodne, warto pomyśleć o zmianie roślinności. Nie wszystkie rośliny dobrze znoszą dużą amplitudę temperatur, toteż warto wybrać odporne odmiany. W tej roli świetnie sprawdzą się wrzosy, trawy, astry, chryzantemy, aksamitki i bratki. Zastanawiasz się, które z nich wybrać na balkon? Pomożemy ci podjąć decyzję, wskazują na wady i zalety poszczególnych gatunków. Jedne rośliny preferują cień, inne z kolei są światłożądne. Rośliny różnią się wymaganiami glebowymi, niektóre rosną przy niskim pH, inne przy odczynie zasadowym.
Wrzos – symbol jesieni
Wrzos nie bez powodu uchodzi za symbol jesieni, od kilku tygodni możemy go kupić na targowiskach. Hodowcy oferują wiele odmian, dzięki odpowiednim krzyżówkom uzyskano różne kolory kwiatów. Naszym rodzicom wrzos kojarzy się z fioletem. Dziś możemy wybierać pośród białych, czerwonych, różowych i fioletowych kwiatów. Choć wrzosy same w sobie wyglądają ciekawie, możemy łączyć je z trawami i innymi roślinami. To, jakie rozwiązanie wybierzemy, zależy wyłącznie od naszej pomysłowości. Wrzosy najlepiej rosną w wilgotnym środowisku, toteż należy je regularnie podlewać. Jeśli jednak zapomnimy o ich pielęgnacji, roślina nieprędko straci urok. Suche gałązki długo utrzymują kwiaty.